Do tej pory Brazylijczyk nie miał zbytniego szczęścia przy wyborze klubów. Niezbyt udane przygody zaliczał już choćby w SSC Napoli czy AS Monaco, lecz gdy przyszło mu rozegrać pełny sezon w Benfice, pokazał na co go stać. Teraz ten potencjał postarają się wykrzesać trenerzy PSV Eindhoven.
Holendrzy szukali mocnego akcentu na zakończenie okna transferowego i znaleźli go właśnie w sprowadzeniu 26-latka. W oficjalnym komunikacie poinformowano, że transakcja odbędzie się na zasadzie dwuletniego wypożyczenia. Gdyby napastnik podołał powierzanym mu zadaniom klub zapewnił sobie również możliwość jego wykupienia.
To duża szansa dla zawodnika, który ma teraz możliwość zaprezentowania się na wciąż wysokim poziomie, lecz w nieco słabszej lidze. PSV zaś zaznacza, że widzą w Viníciusie solidnego gracza, który będzie stanowił znakomite uzupełnienie składu.
- Carlos to kompletny piłkarz, który dodaje naszej ofensywie dodatkowej siły i głębi. Od dawna był na naszym celowniku. W ostatnich dniach pojawiła się okazja, by go do nas sprowadzić i postanowiliśmy natychmiast przystąpić do działania - powiedział dyrektor sportowy PSV, John de Jong.
Sam piłkarz przeszedł testy medyczne i dopełnił wszystkich formalności. Z pewnością będzie chciał wywalczyć sobie miejsce w pierwszym składzie, ponieważ w poprzedniej kampanii, którą spędził w Tottenhamie, było mu o to trudno. Nawet mimo roli rezerwowego zdołał jednak ustrzelić dziesięć goli w 22 występach.