Cristiano Ronaldo to jeden z najlepszych piłkarzy w historii, dla którego ten sezon nie układał się jednak najlepiej. Jakby tego było mało, w pewnym momencie popadł w konflikt z trenerem Manchesteru United, Erikiem ten Hagiem.
Kiedy wydawało się, że wszystko między nimi zostało już wyjaśnione, Portugalczyk udzielił mocnego wywiadu, w którym skrytykował Holendra.
Sprawa odbiła się szerokim echem na całym świecie. Do tego stopnia, że Manchester United oraz 37-latek doszli do wniosku, że najlepszą opcją będzie rozwiązanie kontraktu.
Ronaldo pozostawał zatem bez przynależności klubowej od drugiej połowy listopada. W tym czasie łączono go między innymi z Newcastle United oraz Chelsea. Dpo tego potwierdzono, że latem oferowano go Eintrachtowi Frankfurt. Ostatecznie jednak Portugalczyk opuszcza Stary Kontynent.
To, co jeszcze jakiś czas temu wydawało się science-fiction, w piątkowy wieczór stało się faktem: po przejściu obligatoryjnych testów medycznych Cristiano Ronaldo podpisał kontrakt z Al-Nassr.
„Największy sportowiec na świecie oficjalnie podpisany przez Al-Nassr” - głosi oficjalny komunikat saudyjskiego klubu, wydany w mediach społecznościowych.
Z nowym pracodawcą 37-latek parafował prawdopodobnie umowę do 30 czerwca 2025 roku. Na jej mocy ma inkasować nawet 200 milionów euro w skali roku.
Saudyjski zespół byłego zawodnika między innymi Realu Madryt, Juventusu i Manchesteru United to dziewięciokrotny mistrz kraju.