O rychłym zakończeniu kariery przez 45-latka spekulowano od pewnego czasu. Niedawno Turek został odsunięty wraz z innymi sędziami od prowadzenia spotkań rodzimej ekstraklasy, co tłumaczone było licznymi skargami i chęcią odmłodzenia kadry.
W ostatnich latach można było zauważyć u Çakıra obniżkę formy, lecz nie powinno to w żaden sposób umniejszać osiągnięć charakterystycznego arbitra.
Swoją przygodę z gwizdkiem rozpoczął on w 1994 roku, sędziując spotkania niższej rangi w ojczyźnie. W 2001 roku zadebiutował w rozgrywkach tureckiej ekstraklasy. Pięć lat później osiągnął duży sukces, stając się międzynarodowym arbitrem FIFA.
Był rozjemcą spotkań podczas Mistrzostw Świata w 2014 i 2018 roku oraz sędziował finał Ligi Mistrzów w 2015 roku, kiedy to Barcelona pokonała w Berlinie Juventus 3-1. Ostatnio został przydzielony do poprowadzenia kilku meczów podczas UEFA EURO 2020, które było dla niego trzecią imprezą tego typu, gdyż wcześniej pojawił się na EURO 2012 i EURO 2016.
- W zeszłym tygodniu przeprowadziliśmy obóz z naszymi arbitrami w północnej prowincji Bolu. Podczas niego Cüneyt Çakır złożył wniosek do Centralnej Komisji Sędziowskiej w sprawie opuszczenia stanowiska - potwierdził prezes Büyükekşi.
Ten zdradził, iż 45-latek otrzymywał wiele zagranicznych propozycji, lecz chciał odwiesić gwizdek na kołek w ojczyźnie. Dalszym etapem jego przygody z futbolem ma być praca w CKS, gdzie chciałby przelać swoje doświadczenie na szkolących się sędziów.
Zarówno związek tamtejszej piłki, jak i komisja sędziowska rozpatrzyły pozytywnie pismo.