Belg dołączył do zespołu „Królewskich” przed startem sezonu 2019/2020 z Chelsea za łączną sumę 115 milionów euro.
Zainwestowane środki okazały się chybioną inwestycją, ponieważ gwiazdor zmagał się początkowo z poważnymi problemami zdrowotnymi i później wyraźnie przegrywał rywalizację o miejsce w składzie z konkurentami.
Eden Hazard nie palił się mimo to do opuszczenia struktur Realu Madryt i nosił się z zamiarem wypełnienia kontraktu obowiązującego do 30 czerwca 2024 roku, ponieważ wierzył w odzyskanie formy, którą imponował w barwach „The Blues”.
Takiego rozwoju wypadków nie wyobrażały sobie jednak władze klubu, które podjęły w ostatnim czasie starania zmierzające do rozwiązania umowy.
„Królewscy” osiągnęli na tym polu sukces, o czym dowiadujemy się z opublikowanego komunikatu.
„Real Madryt C.F. i Eden Hazard doszli do porozumienia, na mocy którego zawodnik opuści klub z dniem 30 czerwca 2023 roku.
Eden Hazard jest częścią naszego zespołu od czterech sezonów, w których zdobył osiem tytułów: Puchar Europy, Klubowy Puchar Świata, Superpuchar Europy, dwie LaLigi, Copa del Rey i dwa Superpuchary Hiszpanii.
Real Madryt chce wyrazić swoje przywiązanie do Edena Hazarda i życzy jemu oraz całej jego rodzinie wszystkiego najlepszego na tym nowym etapie” - napisano na stronie.
Były reprezentant Belgii rozegrał łącznie 76 spotkań dla hiszpańskiego zespołu, notując w nich siedem trafień i dwanaście asyst.
Mario Cartagena z „The Athletic” uważa, że 32-letni piłkarz rozważy teraz wszystkie dostępne dla siebie opcje, włącznie z ogłoszeniem decyzji o zakończeniu profesjonalnej kariery.
Eden Hazard rozpoczynał karierę w Royal Stade Brainois, w wieku dwunastu lat przeniósł się do AFC Tubize, a w 2005 roku wypatrzyło go Lille, w którego barwach wypłynął na szerokie wody. Przede wszystkim w sezonie 2010/2011 mistrzostwo Francji.