Ekipa prowadzona do niedawna przez Fabio Cannavaro poniosła trzy porażki z rzędu. W konsekwencji były piłkarz Juventusu czy Realu Madryt, a dziś szkoleniowiec stracił pracę.
Poszukiwania następcy nie trwały długo. Stanowisko powierzono Roberto Stellone.
Włoch podpisał kontrakt ważny do 30 czerwca 2023 roku i jego celem jest uchronienie drużyny przed spadkiem.
To zadanie nie będzie łatwe, gdyż Benevento Calcio obecnie zajmuje dopiero dziewiętnaste miejsce na dwadzieścia możliwych w tabeli drugiej ligi. Na tym szczeblu jego rywalami są między innymi Parma, Genoa oraz Brescia Calcio.
Stellone liczy, że w realizacji zadania pomogą mu wielce doświadczeni Kamil Glik, Gaetano Letizia, Diego Farias czy Simy.
Zmiana trenera to dobra wiadomość dla Krzysztofa Kubicy, który w ostatnim czasie oglądał grę kolegów z ławki rezerwowych.
45-letni strateg w przeszłości pracował w Frosinone Calcio, US Palermo czy Ascoli. Jego ostatnim miejscem pracy była Reggina, z którą rozstał się ubiegłego lata.
Zadebiutuje on już podczas najbliższego weekendu, stając do pojedynku z Cagliari Calcio.