Kraj z Bliskiego Wschodu otrzymał prawo organizacji klubowego mundialu już w lutym tego roku, jednak dopiero teraz stało się jasne, jakie miasto będzie gospodarzem turnieju.
Po wizytacji działaczy FIFA stało się jasne, że ośrodki w Dżuddzie, miejscowości położonej o ponad 900 kilometrów od Rijadu, spełniają niezbędne standardy do goszczenia drużyn z całego świata.
To oznacza, że w cyklicznych rozgrywkach udział weźmie Al-Ittihad, mistrz Arabii Saudyjskiej. Tego lata do ekipy znad Morza Czerwonego dołączyły wielkie gwiazdy europejskiego formatu w postaci Karima Benzemy i N'Golo Kanté, a zapewne na nich się nie skończy.
Wydarzenie odbędzie się w dniach 12-22 grudnia.
Wezmą w nim udział triumfator Ligi Mistrzów UEFA (Manchester City), Copa Libertadores (jeszcze nieznany), Ligi Mistrzów CONCACAF (Club León), Ligi Mistrzów Oceanii (Auckland City), Afrykańskiej Ligi Mistrzów (Al-Ahly) oraz Azjatyckiej Ligi Mistrzów (Urawa Red Diamonds).
Arabia Saudyjska w dłuższej perspektywie ubiega się także o rolę gospodarza mundialu na poziomie reprezentacyjnym na rok 2030. Na ambasadora typowano Cristiano Ronaldo, który zapoczątkował trend imigracji sław do tego kraju, ale formalnie nie widnieje żaden zapis w umowie z Al-Nassr o wykorzystywaniu jego wizerunku w takim celu.