Sebastian Szymański z transferem za ponad 20 milionów euro?! Agent odpowiada

2024-05-10 11:17:17; Aktualizacja: 5 miesięcy temu
Sebastian Szymański z transferem za ponad 20 milionów euro?! Agent odpowiada Fot. Piotr Matusewicz / PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Meczyki.pl

Sebastian Szymański to obecnie jedno z najgorętszych nazwisk w Süper Lig. Gracz Fenerbahçe wzbudza ogromne zainteresowanie - wedle ostatnich doniesień nawet dziewięciu klubów. Do informacji tych odniósł się jego agent, Mariusz Piekarski. „Mamy czas” - podkreślił w rozmowie z Meczyki.pl.

Sebastian Szymański po zdobyciu mistrzostwa Holandii z PSV Eindhoven nie rzucił się na głęboką wodę. Mimo informacji o zainteresowaniu zespołów z czołowych lig trafił do tureckiego giganta, a więc Fenerbahçe.

Reprezentant Polski błyskawicznie zaaklimatyzował się w nowym otoczeniu, notując fantastyczną rundę jesienną. Po przerwie zimowej nadal odgrywa w kluczową rolę w stambulskim zespole, ale wyraźnie poszybował w dół z formą. Mimo to i tak może pochwalić się naprawdę dobrymi liczbami.

Na przestrzeni 52 spotkań Szymański zanotował dwanaście trafień i 18 finalnych podań. Wedle powtarzających się doniesień przed nim ostatnie tygodnie na Ülker Stadyumu.

Tureckie media regularnie łączą 25-latka z dużym transferem. Zainteresowanie jego usługami miało wyrazić dziewięć klubów, w tym trzy z Anglii, dwie z Niemiec i Włoch oraz po jednej z Hiszpanii i Francji.

Propozycje za Szymańskiego miał włodarzom Fenerbahçe przedstawić Mariusz Piekarski.

Agent zawodnika odniósł się do informacji znad Bosforu w rozmowie z portalem Meczyki.pl.

- To bzdury. Nie było takiej rozmowy. Sebastian dobrze czuje się w Stambule. Jest tu dopiero rok. Gra w dobrym, dużym, poukładanym klubie. Przed nim Mistrzostwa Europy. [...]  Nie ma żadnego ciśnienia na transfer. Spokojnie, o takich sprawach będziemy decydowali po sezonie. Wtedy porozmawiamy, czego chce piłkarz i klub. W temacie transferu mamy czas - zapewnił Piekarski.

Przed Fenerbahçe trzy ostatnie ligowe starcie - z Kayserisporem, Galatasaray i İstanbulsporem. Nawet komplet zwycięstw nie zapewni mu mistrzostwa, po które zmierza wspomniany rywal zza miedzy.