Po zakończeniu sezonu LOTTO Ekstraklasy i małym przewrocie, jaki dokonał się w Wiśle, wszyscy związani z klubem mocno zabrali się do pracy. Nowy dyrektor sportowy „Białej Gwiazdy”, Arkadiusz Głowacki, zaprezentował właśnie czwartego zawodnika, który od nowego sezonu będzie reprezentował zespół ze stadionu przy Reymonta. Wcześniej do drużyny trafili: Mateusz Lis, Dawid Kort i Marcin Grabowski.
Do zespołu, który od niedawna prowadzi Maciej Stolarczyk, dołączył właśnie Riccardo Grym. Urodzony w Leverkusen zawodnik podpisał dwuletni kontrakt z możliwością przedłużenia o kolejne 12 miesięcy.
19-letni Polak już od 2006 roku kształcił się w jednym z największych niemieckich klubów, czyli Bayerze 04 Leverkusen. Grym przechodził przez wszystkie szczeble juniorskiej drabiny, dochodząc do drużyny do lat dziewiętnastu. W „Aptekarzach” nie dostawał szans na debiut w pierwszym zespole, dlatego w styczniu zdecydował się na transfer do Borussii Mönchengladbach, ale tam też grał jedynie w juniorach.
Ostatecznie młodzieżowy reprezentant Polski, który grał lub był powoływany do każdej kadry od tej do lat 15 do tej do lat 20, postanowił przeprowadzić się do ojczyzny. Teraz Grym ma nadzieję, że w Polsce dobrze się przygotuje do Mistrzostw Świata do lat 20, które zostaną rozegrane nad Wisłą. Selekcjonerem reprezentacji na tym poziomie wiekowym jest Jacek Magiera, który przyznał niedawno, że bardzo liczy na nowego gracza „Białej Gwiazdy”.