OFICJALNIE: Historia trwa nadal. Joaquín zostaje w Betisie!

fot. Real Betis
Rafał Bajer
Źródło: Real Betis

Kapitan Realu Betis, Joaquín, zdecydował się pozostać w klubie na kolejny rok.

Dotychczasowa umowa skrzydłowego obowiązywała do końca obecnego sezonu. Teraz kibice „Los Verdiblancos” mogą być jednak pewni, że kapitan ich zespołu zostanie w nim na dłużej. Klub potwierdził, iż Joaquín będzie bronił barw ekipy z Sewilli co najmniej do końca czerwca 2021 roku.

Dla Hiszpana może to być zwieńczenie kariery piłkarskiej. Aktualnie zawodnik ma na karku 38 lat, a niedługo po zakończeniu przedłużonej umowy będzie obchodził 40. urodziny. Pomimo wieku, gracz wciąż odgrywa istotną rolę w zespole, nie tylko w szatni. W obecnej kampanii wystąpił w 17 spotkaniach, w których zdobył sześć goli i dołożył do nich dwie asysty.

Jest to wynik lepszy niż przed rokiem. Wtedy w samej lidze piłkarz zdobył tyle samo bramek, ale w 30 meczach. Ponadto, nie miał na koncie żadnej asysty.

Były reprezentant Hiszpanii trafił do szkółki Betisu w wieku 16 lat. W 1999 roku przedostał się do zespołu rezerw, a od kolejnego roku występował już w pierwszej drużynie. Z miejsca stał się istotnym graczem, a do 2006 roku zebrał na swoje konto 240 występów. Następnie przeszedł do Valencii za 18 milionów euro, gdzie potwierdził swoją klasę.

Później Joaquín grał jeszcze dla Málagi oraz spróbował swoich sił za granicą, w barwach Fiorentiny. W 2015 roku wrócił do Betisu, gdzie rozegrał, jak do tej pory, kolejne 157 spotkań.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Carlo Ancelotti skradł show. Tak świętował mistrzostwo Realu Madryt [WIDEO] Joan Laporta wpadł w szał po meczu z Gironą. „Tak nie może być!” [WIDEO] „Załatwił” Realowi Madryt mistrzostwo, latem zaliczy głośny powrót?! „Królewscy” wiedzieli, co robią GKS Katowice się zabawił. 8:0 na zapleczu Ekstraklasy [WIDEO] Nikt nie chce zostać mistrzem Polski. Jagiellonia Białystok nie wykorzystała okazji [WIDEO] Xavi z apelem po bolesnej porażce w derbach Katalonii. „Musimy zapomnieć o tym sezonie. To był solidny mecz...” To był kapitalny transfer Realu Madryt. Nikt się tego po nim nie spodziewał

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy