Hubert Adamczyk ma za sobą bardzo dobry sezon na zapleczu Ekstraklasy. W pewnym momencie mówiło się o nim nawet w kontekście powołania do reprezentacji Polski na czerwcowe mecze Ligi Narodów.
Ostatecznie jednak do tego nie doszło, ale mimo to dokonania tego zawodnika należy docenić.
Na potwierdzenie tych słów można dodać, że zainteresowanie usługami 24-latka na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w naszym kraju było naprawdę duże, żeby wymienić tylko Lecha Poznań i Legię Warszawa. Mimo tego, postanowił on pozostać w Trójmieście.
We wtorek gdyński klub opublikował komunikat o nowym kontrakcie tego zawodnika. Na jego mocy Adamczyk będzie reprezentował Arkę do 30 czerwca 2025 roku.
- Poprzedni sezon pokazał, że pozyskanie Huberta było bardzo dobrą decyzją. Jest bardzo ważnym ogniwem naszego zespołu. Cieszę się, że zdecydował się na przedłużenie umowy z Arką - przyznał prezes Michał Kołakowski.
Ofensywny pomocnik, który w przeszłości był związany między innymi z Chelsea oraz Cracovią, w poprzednim sezonie wystąpił w 32 meczach, a jego dorobek to 14 bramek i dziewięć asyst.