Dostępność na rynku piłkarza z równo 120 występami w Bundeslidze zwróciła uwagę władz berlińskiej ekipy i ku ich uciesze, transfer doszedł do skutku.
Nominalny ofensywny pomocnik, który w niemieckiej ekstraklasie zdobył 11 bramek oraz zanotował 20 asyst, podpisał kontrakt ważny do połowy 2025 roku.
Jednokrotny reprezentant Holandii wybrał koszulkę z numerem 10 i jest siódmym wzmocnieniem Herthy podczas trwającego okna transferowego.
Uprzednio sprowadzeni zostali między innymi Chidera Ejuke czy Jonjoe Kenny.
Na inaugurację sezonu „Stara Dama” najpierw odpadła z Pucharu Niemiec, a zaraz potem przegrała z Unionem Berlin. Trudno w tej sytuacji mówić o zadowoleniu.
Wracając do Boëtiusa, wcześniej był on związany z Feyenoordem Rotterdam czy FC Basel. 28-latkowi posiada zatem całkiem niezłe CV.