Louisville City FC występuje na co dzień w United Soccer League, a więc na nieformalnym zapleczu Major League Soccer. Transfer z udziałem Gómeza będzie pierwszą w historii klubu sprzedażą piłkarza do jednej z czołowych lig europejskich. Na Starym Kontynencie występuje już brat Jonathana – Johan, ale ten nie grał w zespole ze stanu Kentucky.
18-letni Jonathan Gómez jest lewym obrońcą. W obecnie trwającym sezonie rozegrał 22 mecze, w których zdobył dwa gole i zanotował aż osiem asyst. Jego drużyna zajmuje aktualnie trzecie miejsce w tabeli i jest pewna udziału w fazie play-off. Amerykanin dokończy rozgrywki w jej barwach. Jego kontrakt wygasa wraz z końcem listopada.
Bracia Gómezowie są wychowankami renomowanej akademii FC Dallas. Starszy, 20-letni dziś Johan wraz z osiągnięciem pełnoletniości wyjechał do Portugalii. W FC Porto spędził jednak zaledwie rok i przeniósł się do Niemiec. Tam występuje na trzecim poziomie rozgrywkowym, broniąc barw FC Zwickau. Jonathan skończył osiemnaście lat 1 września i też może już podpisać kontrakt w Europie.
Dyrektor sportowy Realu Sociedad Roberto Olabe nie ma wątpliwości, że transfer młodego bocznego obrońcy jest następstwem pracy, jaką poczyniły amerykańskie kluby i wszystkie związane z piłką nożną instytucje w celu poprawy jakości szkolenia piłkarzy w tym kraju.
– W naszym klubie chcemy powitać Jonathana Gómeza, młodego człowieka, który reprezentuje tę transformację. Chcemy podziękować Louisville za wzorowe podejście podczas negocjacji. Oprócz zawodnika o dużym potencjale zyskaliśmy partnera do dalszej współpracy na rynku międzynarodowym – powiedział działacz po ogłoszeniu pozyskania Amerykanina.
18-latek ma na koncie występy w młodzieżowych drużynach narodowych Stanów Zjednoczonych i Meksyku. Znalazł się też w szerokiej, liczącej 60 nazwisk, seniorskiej kadrze „Jankesów” na rozgrywany latem tego roku Złoty Puchar CONCACAF, ale ostatecznie na turniej nie pojechał.