Wybór drugiego z nich, dobrze znanego polskim kibicom, może nieco dziwić. 32-latek zasmakował już bowiem egzotycznej kariery, ale ostatnie pół roku spędził w Levante, gdzie z miejsca stał się kluczowym zawodnikiem, strzelając pięć goli w 16 spotkaniach. Mimo to przez całe lato nie otrzymał żadnej zadowalającej go oferty. W związku z brakiem pracodawcy były gwiazdor krakowskiej Wisły zdecydował się na udział w Indian Super League, rozgrywkach, które trwają niespełna dwa miesiące.
Razem z Nigeryjczykiem kontrakt podpisał Wesley Verhoek, do niedawna jeszcze zawodnik Feyenoordu. 28-latek wraz z końcem sezonu opuścił jednak Rotterdam, nie mając miejsca w planach sztabu szkoleniowego. W przeszłości bronił barw m.in. Twente.
Kalu Uche spotka w nowej drużynie kilku bardzo znanych zawodników. Przede wszystkim Didiera Zokorę, Tuncaya Şanlıego oraz Adriana Mutu. Jego trenerem będzie natomiast słynny David Platt.