27-letni Szkot występuje na lewej obronie, chociaż z powodzeniem może grywać także i w środku pomocy. Od 2015 roku był piłkarzem Aberdeen, a właściwie jego ostoją (185 meczów przez cztery sezony). W 2017 roku, po odejściu Ryana Jacka, został ogłoszony kapitanem „The Dons”.
Teraz jednak nadszedł czas na zmiany w karierze doświadczonego piłkarza. Pierwszy raz w życiu zagra on poza Szkocją. Trafi do Anglii, konkretnie do zespołu Derby County. Shinnie podjął tę decyzję, mimo faktu, że nie wie, w której lidze zagra. „Baranki” zajęły bowiem szóstą lokatę w Championship, która premiuje ich do wzięcia udziału w barażach o Premier League.
- To była trudna decyzja. Naprawdę trudna. Klub zrobił wszystko, co w jego mocy, aby utrzymać mnie w odpowiedniej formie i w odpowiednim nastroju. To było wielkie poświęcenie, za które chcę teraz podziękować – powiedział kapitan Aberdeen w rozmowie z klubową RedTV. - Kocham to miejsce. Mam świetne relacje z menedżerem, bodaj najmocniejsze jakie kiedykolwiek mnie z trenerami łączyły. Zresztą, mam świetne relacje z całym personelem. Wszyscy naprawdę mi pomogli. Cztery lata, które spędziłem w Pittodrie, to wspaniałe wspomnienia. Poczułem jednak, że mam okazję na coś innego. Nadszedł po prostu odpowiedni moment by spróbować. Wiem, że taka szansa mogłaby się nie powtórzyć.
Graeme Shinnie trafi do Derby County na zasadzie wolnego transferu.