Zgodnie z przypuszczeniami „Foot Mercato”, skrzydłowy stał się częścią 11. zespołu poprzedniej edycji Ligue 1. Umowa 19-latka z nowym pracodawcą zakłada współpracę na najbliższe cztery lata.
Choć Dembélé to wciąż bardzo młody zawodnik, o jego nazwisku piłkarski świat usłyszał już w 2016 roku. To właśnie wtedy jako 13-latek dał pokaz swoich niezwykłych umiejętności na tle o wiele starszych kolegów w kategorii wiekowej U-20 w trakcie meczu Celtic - Hearts. Ówczesny trener Chris McCart wpuścił go na ostatnie dziesięć minut rywalizacji.
Wraz z okresem dorastania szło mu naprawdę dobrze. Już w wieku 15 lat otrzymał pierwszy profesjonalny kontrakt, gdyż trenerzy z Glasgow wieszczyli mu szybkie wejście do seniorskiego zespołu. Pompowany balonik z oczekiwaniami pękł jednak szybko, a występy młodzieżowego reprezentanta Szkocji i Anglii można policzyć na palcach obu rąk.
Jego historia występów dla „The Bhoys” to raptem 10 spotkań we wszystkich rozgrywkach, i to za każdym razem w roli zmiennika. Bramka zdobyta w sezonie 2020/2021 przeciwko St. Johnstone to jego jedyne indywidualne osiągnięcie.
Na dodatek jego rozwój zahamowała kontuzja stawu skokowego, którą musiał leczyć przez wiele miesięcy. Ostatecznie po minionej kampanii klub z Celtic Park postanowił nie przedłużać wygasającej umowy z wszechstronnym graczem ofensywnym.
Zawodnik o iworyjskich korzeniach zdecydował się ostatecznie na kontynuowanie kariery poza Wyspami Brytyjskimi. Sygnały o zainteresowaniu jego osobą płynęły także z Włoch, jednak finalnie zdecydował się na osiąganie celów na Stade Francis-Le Blé.
Karamoko Dembélé to trzecie letnie wzmocnienie ekipy Michela Der Zakariana. Wcześniej do drużyny dołączyli Mathias Pereira Lage z Angers oraz Noah Fadiga z holenderskiego Heraclesu.