OFICJALNIE: Kolejna kontuzja stopera FC Barcelony

fot. Christian Bertrand / Shutterstock.com
Jan Chromik
Źródło: FC Barcelona

Iñigo Martínez pospieszył się z powrotem na murawę. W meczu z UD Barbastro obrońca nabawił się kolejnej kontuzji, która najprawdopodobniej wyeliminuje go z gry na kilka tygodni.

Iñigo Martínez latem dołączył do FC Barcelony na zasadzie wolnego transferu. 32-latek wydawał się solidnym wzmocnieniem i sądzono, że może nawet będzie walczył o pierwszy skład. Jak na razie może jednak uchodzić za rozczarowanie, bo rozegrał dotychczas zaledwie jedenaście spotkań, co ma związek z odnoszonymi przez niego urazami.

Bask już na początku swojej przygody z katalońskim klubem nabawił się kontuzji. Latem wypadł z gry na 45 dni z powodu urazu stopy. Na początku grudnia ponownie był niedysponowany. Tym razem przez problemy z mięśniem dwugłowym prawego uda opuścił pięć spotkań.

Pucharowe starcie z UD Barbastro miało być idealną okazją do złapania pierwszych minut na murawie po powrocie do zdrowia. Decyzja o posłaniu Martíneza do gry okazała się jednak pochopna, bo opuścił on boisko zaledwie dziesięć minut po tym, jak się na nim pojawił.

„Duma Katalonii” ogłosiła, że 32-latek doznał kontuzji mięśnia dwugłowego uda w lewej nodze.

Klub nie podał informacji, jak długo obrońca będzie z tego powodu pauzować, jednak media są zgodne, że absencja będzie trwała najprawdopodobniej od czterech do sześciu tygodni.

Toni Juanmarti z katalońskiego „Sportu” donosi, że sztab tym razem nie będzie spieszył się z powrotem do gry 21-krotnego reprezentanta Hiszpanii, a za cel wyznacza sobie 21 lutego, kiedy to odbędzie się spotkanie z SSC Napoli na Stadio Diego Armando Maradona. Martínez ma być w stu procentach gotowy do tego spotkania.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Marek Papszun sensacyjnym kandydatem na selekcjonera reprezentacji. Przed nią dwa wielkie turnieje OFICJALNIE: Wisła Kraków z licencją na grę w europejskich pucharach OFICJALNIE: Lechia Gdańsk bez licencji na grę w Ekstraklasie Dawid Szwarga: Doszło do rozwodu, a nadal mieszkamy razem Raków Częstochowa wybrał nowego trenera. „Jest już zgoda i porozumienie” OFICJALNIE: Pau Cubarsí zostaje w FC Barcelonie 70 milionów euro za 29-latka?! Manchester United go chce

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy