21-latek nie miał szans na regularną grę w barwach łódzkiego Widzewa, dlatego też postanowił poszukać dla siebie nowego klubu. Pomocną dłoń wyciągnęło do niego Podbeskidzie-Bielsko Biała.
Skrzydłowy przenosi się do tej ekipy na zasadzie wolnego transferu. Z nowym pracodawcą podpisał kontrakt, który będzie ważny co najmniej do 30 czerwca 2022 roku.
- Bardzo się cieszę, że mogłem wrócić do Podbeskidzia już w Ekstraklasie. Wracam do domu i dam z siebie wszystko, aby pomóc Podbeskidziu w zdobywaniu kolejnych punktów. Ja też chcę pokazać się tu z jak najlepszej strony - powiedział.
Były młodzieżowy reprezentant Polski to wychowanek Podbeskidzia. Dotąd nie zdołał jednak zadebiutować w pierwszej drużynie.