Włodarze klubu podjęli przed dwoma sezonami decyzję o likwidacji drugiej drużyny, ponieważ nie widzieli potrzeby jej utrzymywania oraz korzystania z usług piłkarzy, którzy nie mieli większych szans na znalezienie się w kadrze pierwszego zespołu.
Ten ruch pozwolił ekipie z województwa pomorskiego zaoszczędzić sporo pieniędzy i jednocześnie uniemożliwił ogrywanie się zawodnikom niemogącym liczyć na regularne występy na poziomie Ekstraklasy.
Przedstawiciele Lechii nie wycofują się ze swojego wcześniejszego stanowiska, ale w związku z reformą rozgrywek Centralnej Ligi Juniorów zostają zmuszeni do ponownego utworzenia drugiej drużyny.
- Nasz zespół w Centralnej Lidze Juniorów nie wywalczył awansu do wyższej
ligi, a gdzieś ci młodzi chłopacy muszą grać. Stąd pomysł trenera Piotra
Stokowca oraz Sławomira Wojciechowskiego i Jarosława Bieniuka, aby
przywrócić rezerwy - powiedział Wojciech Mandziara, prezes „Biało-Zielonych”.
- To też pokłosie decyzji PZPN-u o tym, że wiek juniora kończy się w wieku 18 lat. To duża zmiana. Nagle seniorem piłkarz staje się rok szybciej. My nawet nie nazywamy tej drużyny rezerwami. To po prostu zespół U-23, czyli najstarsza drużyna akademii. Nie chcemy ściągać do rezerw starszych, tu chodzi o młodzież - dodał Janusz Melaniuk, dyrektor techniczny ekipy z Gdańska.
Ogrywanie utalentowanych zawodników nie jest naturalnie jedynym powodem, dla którego Lechia przywraca drugi zespół. Kolejnym jest reforma Pro Junior System, który do tej pory pozwalał klubom z Ekstraklasy zarobić dodatkowe pieniądze, dzięki wystawianiu młodzieżowców w meczach w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Nie do końca spełnił od jednak oczekiwań Polskiego Związku Piłki Nożnej i dlatego od nowego sezonu nie będzie już dostępny dla najlepszych drużyn w kraju. Na tym fakcie skorzystają teraz zespoły występujące w III lidze.
Na każdą z czterech grup czwartego poziomu rozgrywkowego w kraju będzie przypadać do podziału milion złotych i ponadto zwycięzca Pro Junior System w każdej z trzecich lig (I, II i III), otrzyma 400 tysięcy złotych z PZPN-u.
Jeśli druga drużyna „Biało-Zielonych” już w pierwszym sezonie uzyska awans do wyższej klasy rozgrywkowej, to wówczas będzie mogła skorzystać ze wspomnianego projektu.