Wszechstronny napastnik uchodził swego czasu za bardzo utalentowanego zawodnika. Nie dostąpił jednak zaszczytu poważnego zaistnienia w macierzystym Olympique'u Lyon, co wykorzystały RC Lens, OGC Nice czy Olympique Marsylia.
Bardzo dobra postawa, szczególnie w tych dwóch ostatnich zespołach, otworzyła mu drogę do transferu do Premier League, gdzie w trakcie kariery miał możliwość reprezentowania Queens Park Rangers, Newcastle United, Chelsea oraz Crystal Palace.
Najlepsze indywidualne rezultaty odnotował jako gracz „Srok”, ale swoje pierwsze i zarazem jedyne zagraniczne trofea zdobył z „The Blues”, czyli mistrzostwo i Puchar Ligi Angielskiej. Pełnił tam funkcję rezerwowego.
Loïc Rémy pragnął na późniejszym etapie przygody z futbolem wrócić do regularnego grania, ale nie udało się ze względu na nawracające problemy zdrowotne.
Swoich pobytów w UD Las Palmas, Getafe, Lille, Çaykur Rizespor, Adana Demirspor i Stade Brestois 29 nie mógł zaliczyć do udanych.
W ostatnim z wymienionych klubów nie zdołał nawet zadebiutować, ponieważ nie był w stanie osiągnąć wystarczająco wysokiego poziomu. Dlatego nie otrzymał propozycji przedłużenia wygasającego latem kontraktu i w obliczu braku wartych uwagi ofert ogłosił w Amazon Prime Video przejście na sportową emeryturę.
- Po dokładnym rozważeniu podjąłem decyzję o zakończeniu kariery. Futbol mnie nakarmił, zawsze będzie mi go brakowało, ale moje ciało ma swoje ograniczenia - powiedział trzykrotny zdobywca Superpucharu (dwa razy z OL i raz z OM), dwukrotny mistrz (OL) i Pucharu Ligi (OM) oraz jednokrotny Pucharu Francji (OL).
36-letni napastnik wystąpił także 30-krotnie w reprezentacji „Trójkolorowych”. Razem z nią wziął udział w Mistrzostwach Świata w 2014 roku, gdzie dwukrotnie pojawił się na boisku z ławki rezerwowych.