Zespół Torstena Fringsa pożegnał się już z Bundesligą i w kolejnym sezonie przystąpi do rozgrywek na jej zapleczu, ale ich wzmocnienia sugerują, że chcieliby szybko wrócić na najwyższy poziom. Już w kwietniu potwierdzono, że pierwszym transferem będzie mistrz świata z 2014 roku, Kevin Großkreutz.
Dzisiaj klub dopiął kolejną transakcję, sprowadzając na Jonathan-Heimes-Stadion am Böllenfalltor Jamie’ego Maclarena. Reprezentant Australii podpisał z „Lilien” umowę do 2020 roku. 23-latek jest wychowankiem Blackburn Rovers, ale od 2013 roku występował w ojczyźnie, gdzie przez dwa lata reprezentował Perth Glory i przez kolejne dwa Brisbane Roar. W zakończonym niedawno sezonie miał na koncie 34 spotkania, w których strzelił 23 bramki i zaliczył dwie asysty.
- Jestem zachwycony, że mogę się stać częścią tak historycznego i dumnego klubu. Chcę jak najszybciej poznać moich nowych kolegów. Do transferu przekonała mnie osoba Torstena Fringsa, którego poznałem jako młodego, zdolnego i ambitnego trenera – powiedział Maclaren.
Reprezentant Australii pierwotnie miał trafić do Manchesteru City, który wypożyczyłby go błyskawicznie do Melbourne City. Ostatecznie jednak konkretna oferta z Europy zmieniła zupełnie plany Maclarena, który w drugiej Bundeslidze powalczy o miejsce w europejskiej piłce.