Prawy obrońca w tym sezonie prezentuje się na tyle dobrze, że wzbudził poważne zainteresowanie Atlético Madryt.
Kiedy mówiło się już o potencjalnej kwocie transferu, która miała wynieść nawet 48 milionów euro, co uczyniłoby defensora najdroższym reprezentantem Polski w historii, „The Villans” zareagowali w najlepszy możliwy sposób na ostatnie spekulacje.
Klub przekazał doskonałe wieści dla kibiców w postaci przedłużenia współpracy obu stron, co najprawdopodobniej wiąże się z podwyżką dotychczasowej gaży. Jak zdradził sam zawodnik, nowy kontrakt obowiązuje do 30 czerwca 2027 roku, a więc o równo dwa lata dłużej od poprzedniego.
„Cieszę się, że mogę przedłużyć mój pobyt w Aston Villi o następne pięć lat. Rozkoszuję się spędzonym w tym miejscu czasem i nie mogę się doczekać, aby kontynuować tę ekscytującą podróż” – napisał Matty Cash w swoich mediach społecznościowych.
Wydaje się, że ta informacje przynajmniej na razie kładzie kres doniesieniom o nadchodzącej przeprowadzce do Hiszpanii.
24-latek podczas trwających rozgrywek wybiegał na boiska 32 razy, a swoją obecność zaznaczył trzema golami i czterema asystami.