35-latek pozostawał bez pracy od kilku dni po tym, jak wygasł jego kontrakt z Lyonem. Nie musiał on jednak długo wyczekiwać na znalezienie sobie nowego miejsca. Jego usługami zainteresowało się Rennes.
Środkowy obrońca przeprowadza się do tej ekipy na zasadzie wolnego transferu. Umowę podpisał do 30 czerwca 2020 roku. Ta wiadomość była szokiem dla Brest, z którym jednokrotny reprezentant Madagaskaru był właściwie dogadany.
Do sprawy postanowił odnieść się sam zainteresowany.
- Miałem kilka ofert, ale doszedłem do wniosku, że transfer do Rennes będzie dla mnie najlepszym rozwiązaniem. Jestem bardzo dumny, że mogę tu być. Zamierzam zrobić wszystko, co w mojej mocy, aby pomóc drużynie. Mam nadzieję, że doświadczenie zdobyte w poprzednich latach zaprocentuje — mówi Morel.
Defensor jest wychowankiem Lorient. W swojej karierze był także związany z Marsylią, a ostatnio z Lyonem. Miniony sezon spędzał jednak głównie na ławce rezerwowych. Przez całe rozgrywki zanotował 1244 minuty.