OFICJALNIE: Norwegia nie zagra z Izraelem. Mecz odwołany na sześć godzin przed rozpoczęciem

Norbert Bożejewicz
Źródło: NFF

Norweski Związek Piłki Nożnej poinformował, że spotkanie towarzyskie pomiędzy ich reprezentacją a kadrą Izraela zaplanowane na 11 listopada na godzinę 18:00 nie odbędzie się z powodu obawy przed możliwym zakażeniem się koronawirusem.

Testy przeprowadzone we wtorek w Oslo wykazały niestety jeden pozytywny przypadek na obecność groźnej infekcji w szeregach zespołu przyjezdnego.

Zakażony piłkarz został natychmiast odizolowany od reszty zespołu wraz z trzema kolegami, z którymi spożywał obiad. Na szczęście nieco później okazało się, że dwóch z nich przechodziło już groźną infekcję, dlatego Izrael mógł bez przeszkód przystąpić do rozegrania meczu towarzyskiego z Norwegią po tym, jak „zielone światło” na to dał szef gminy.

Jego decyzja została jednak cofnięta na sześć godzin przed rozpoczęciem spotkania przez tamtejszą Dyrekcję ds. Zdrowia, która uznała, że w obecnej sytuacji istnieje zbyt duże ryzyko na to, że koronawirus mógłby roznieść się także po ekipie gospodarzy, dlatego nakazała natychmiast odwołać pojedynek.

- Oczywiście przykro jest nam odwoływać mecz na kilka godzin przed jego rozpoczęciem. Jednocześnie podkreśla to powagę sytuacji, w której się znaleźliśmy. Jesienią odbyło się w Europie ponad 500 międzynarodowych meczów. Dlatego jesteśmy przekonani, że protokoły zapewniają niezbędne ramy kontroli infekcji wokół rozgrywanych spotkań. Teraz, gdy służby zdrowia nie są pewne ryzyka rozprzestrzeniania się infekcji w izraelskim składzie i zalecają odwołanie meczu, to oczywiście będziemy postępować zgodnie z ich wytycznymi - powiedział Pål Bjerketvedt, sekretarz generalny Norweskiego Związku Piłki Nożnej.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Marco Reus zanotuje ciekawy transfer?! OFICJALNIE: Marco Reus odchodzi z Borussii Dortmund Xavi tajemniczo! Robert Lewandowski niepewny przyszłości?! Gonçalo Feio zatrzyma rozchwytywanego zawodnika w Legii Warszawa?! Śląsk Wrocław bez podstawowego piłkarza na spotkanie z ŁKS-em Łódź. Do tej pory nie opuścił ani minuty To mocny kandydat na nowego menedżera Chelsea Prezes Pogoni Szczecin z listem otwartym po porażce w finale Pucharu Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy