30-latek podpisał dzisiaj półroczny kontrakt, na podstawie którego został wypożyczony do przedostatniego zespołu tureckiej Ekstraklasy. Najprawdopodobniej doszło do transakcji bezgotówkowej, tymczasowy pracodawca pokryje jednak całość jego wynagrodzenia.
Reprezentant Cypru trafił do Turcji latem 2015 roku, zamieniając Legię na Konyaspor. Mimo że urodzony w Portugalii zawodnik zaliczył wiele dobrych występów w Warszawie, został skreślony ze względu na często kontuzje i wizję przebudowy składu.
Jak wspomniał na Twitterze Tomasz Ćwiąkała, "pewien polski klub rozważał jego sprowadzenie w ramach rewanżu". Niewykluczone, że chodziło o Lecha.