Doświadczony stoper od stycznia 2017 roku przywdziewał trykot krakowskiej Wisły.
Pierwsze pół roku na ekstraklasowych boiskach było dla 30-latka udane. Za swoje występy zbierał dobre recenzje. Wszystko układało się wzorcowo do momentu, kiedy doznał kontuzji kolana.
Pod koniec października minionego roku trafił na stół operacyjny. Jego rehabilitacja przebiegała długo i mozolnie, co spowodowało, że władze „Białej Gwiazdy” nie były skore do przedłużenia z nim umowy.
González miał im za złe, że pomimo oddania i poświęcenia, jakim wykazał się względem Wisły, pozostawiono go na pastwę losu. Przy każdej możliwej okazji deklarował przywiązania do klubowych barw. Działacze okazali się jednak nieugięci w tej sprawie.
We wtorek natomiast do 30-latka uśmiechnęło się szczęście. Gracz związał się kontraktem z występującym na trzecim szczeblu rozgrywkowym w Hiszpanii Recreativo. Szczegóły umowy indywidualnej nie są znane.
Defensor jest wychowankiem Malagi. Następnie był kolejno związany z rezerwami Realu Madryt, Erzgebirge Aue, Tirgu Mures, Alcorcón oraz wspomnianą Wisłą. Na polskich boiskach rozegrał łącznie 31 spotkań, w których zdobył trzy gole.