Kameruńczyk od rana przechodził testy medyczne. Te wypadły pomyślnie, dlatego działacze Guingamp postanowili, by pozyskać go na stałe.
Do drużyny występującej na zapleczu Ligue 1 przenosi się na zasadzie wolnego transferu, ponieważ od lutego pozostawał bez pracy. Z nowym pracodawcą parafował kontrakt, który ma obowiązywać do 30 czerwca 2021 roku. Ponadto znalazła się w nim opcja przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy.
Dla skrzydłowego jest to powrót do ligi francuskiej, z której wypłynął na szerokie wody. Po bardzo udanym okresie w barwach Rennes został pozyskany przez Wolfsburg.
W Niemczech jednak kompletnie sobie nie poradził. Duży wpływ na to miały kontuzje, które raz po raz trapiły zawodnika. Rundę jesienną minionego sezonu spędził natomiast w Turcji na wypożyczeniu w Kayserisporze. Teraz ma nadzieję, że w nowym miejscu uda mu się odbudować formę z dawnych lat.
Guingamp to ósma siła zaplecza ligi francuskiej.