OFICJALNIE: Oświadczenie Radovana Pankova w sprawie wydarzeń z Alkmaar. „Od dzisiaj mam drugi dom”

fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Źródło: Legia.Net

Oświadczenie defensora Legii Warszawa, Radovana Pankova, w sprawie wydarzeń, które miały miejsce po meczu z AZ Alkmaar opublikował serwis Legia.net.

Serb to członek duetu, który trafił po starciu z AZ Alkmaar do aresztu. W osobliwym przeżyciu towarzyszył mu Josué.

Zatrzymanie Portugalczyka od samego początku było bezzasadne. Nie dopuścił się on aktu przemocy fizycznej, co na początku zarzucały mu holenderskie media. Pankov nie zachował takiego spokoju i ponoć popchnął jednego z ochroniarzy.

Defensor Legii Warszawa mógł usłyszeć zarzut o naruszeniu nietykalności cielesnej.

Dzień po opuszczeniu aresztu 28-latek na łamach portalu Legia.Net wystosował oświadczenie dotyczące skandalicznych wydarzeń z Alkmaar.

***

Co grozi aresztowanym zawodnikom Legii Warszawa? Mogły pojawić się zarzuty

***

„Chciałbym podziękować wszystkim legionistom, ludziom wewnątrz klubu oraz naszemu odważnemu i dumnemu właścicielowi i prezesowi Dariuszowi Mioduskiemu. Teraz jeszcze bardziej cieszę się, że wybrałem ten klub, ponieważ promuje on te same wartości, które wyznaję: honor, godność, dumę, rodzinę.

Szczególne podziękowania składam Premierowi RP Mateuszowi Morawieckiemu, który stanął za nami i pokazał, że jest człowiekiem odważnym, honorowym i życzliwym, a także Polakom, którzy z powodzeniem prezentują się w świecie. Do wczoraj miałem jeden dom, którym była Serbia, ale od dziś za swój drugi dom uważam Warszawę i Polskę. Ja i moja rodzina nigdy tego nie zapomnimy” - napisał Radovan Pankov.

Serb najprawdopodobniej nie wystąpi w niedzielnym meczu z Rakowem Częstochowa.

Wychowanek FK Vojvodina Nowy Sad od momentu transferu na Łazienkowską uzbierał dwanaście spotkań. Starcie z AZ Alkmaar rozpoczął w pierwszym składzie.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Śląsk Wrocław może go wykupić za 200 tysięcy euro OFICJALNIE: Olivier Giroud powiedział „merci”. Francuz odchodzi z Milanu FC Barcelona zdecydowała w sprawie piłkarza. Nawet nie chce go rejestrować Tomáš Pekhart ma kilka propozycji Wieczysta Kraków ma chrapkę na mistrza Polski z Rakowem Częstochowa Śląsk Wrocław chce bramkarza. Grał już w Ekstraklasie To może być nowy klub Marcina Cebuli w Ekstraklasie

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy