44-latek został następcą Davida Gallego, wiążąc się z katalońskim klubem umową ważną do 30 czerwca 2021 roku.
Machín wraca na ławkę trenerską po kilku miesiącach przerwy. W marcu rozstał się z Sevillą, którą poprowadził w 50 spotkaniach (26 zwycięstw, dziewięć remisów i 15 porażek). Wcześniej Hiszpan był również odpowiedzialny za wyniki Numancii oraz Girony. Szkoleniowcem tej ostatniej był przez ponad cztery lata, wprowadzając ją do LaLiga.
Espanyol rozpoczął sezon zdecydowanie poniżej oczekiwań. W ośmiu dotychczasowych meczach zdobył raptem pięć punktów i zajmuje dziewiętnaste miejsce w tabeli. Lepiej katalońskiej ekipie idzie w fazie grupowej Ligi Europy, gdzie po dwóch kolejkach ma na koncie cztery „oczka”.
To druga zmiana trenera w tym sezonie LaLiga. Wcześniej do roszady doszło w Valencii, gdzie miejsce Marcelino zajął Albert Celades.