Piąta siła ubiegłego sezonu Ekstraklasy w zimowym okienku transferowym nie zasiliła swoich szeregów jeszcze żadnym nowym nazwiskiem.
Klub z Okrzei poinformował jednak o przedłużeniu wygasającej umowy z Michaelem Ameyawem do końca czerwca 2026 roku.
Ofensywny zawodnik do gliwickiego zespołu trafił z Widzewa Łódź w lipcu 2021 roku. Wtedy stanowisko szkoleniowca obejmował Waldemar Fornalik, dla którego Ameyaw był typowym zadaniowcem pojawiającym się na murawie głównie z ławki rezerwowych.
W październiku ubiegłego roku w Piaście doszło do zmiany trenera, a zespół objął wtedy Aleksandar Vuković.
Jak się okazało, decyzja ta sprawiła, że Ameyaw odzyskał w Gliwicach drugie życie i szybko stał się kluczowym elementem w układance serbskiego szkoleniowca.
Urodzony w Łodzi piłkarz najlepiej czuje się na skrzydle, choć miał on również swoje epizody w środku pola oraz ataku co czyni go zawodnikiem uniwersalnym.
- Cieszę się, że podpisałem nowy kontrakt z Piastem i zostaję w Gliwicach na dłużej. To jest dobre miejsce do rozwoju, a jednym z moich celów jest zrobienie kolejnego kroku do przodu. Chciałbym, abyśmy razem z drużyną osiągali, jak najlepsze wyniki i pięli się w górę tabeli - powiedział Ameyaw po przedłużeniu umowy.
23-latek w obecnej kampanii może pochwalić się osiemnastoma występami na poziomie Ekstraklasy. Każde z nich zaczynał jako zawodnik podstawowego składu. Łącznie zdobył w nich dwie bramki i zanotował trzy asysty.
Swój dorobek poprawił jeszcze trzema spotkaniami w Pucharze Polski, gdzie również dwukrotnie trafiał do siatki i trzy razy asystował swoim kolegom.