Utalentowany defensor spędził całe minione rozgrywki na wypożyczeniu w Borussii Mönchengladbach. Nie otrzymał on wówczas zbyt wielu szans na wykazanie się swoimi umiejętnościami na poziomie Bundesligi, ale mimo to przedstawiciele niemieckiego zespołu wyrazili chęć do zatrzymania go na dłużej w swoich szeregach. Na taki stan rzeczy nie przystali jednak właściciele West Hamu United i ostatecznie piłkarz wrócił do londyńskiego klubu.
20-letni zawodnik miał nadzieję, że po powrocie na Wyspy Brytyjskie otrzyma prawdziwą szansę na zaistnienie w ekipie „Młotów”. Niestety w trwającym sezonie mógł liczyć na regularną grę tylko w drużynie młodzieżowej, bo w pierwszym zespole zanotował tylko dwa występy w EFL Cup. Reece Oxford nie ukrywał z tego powodu swojego niezadowolenia i usilnie próbował opuścić szeregi klubu z Premier League.
Młodzieżowy reprezentant Anglii nie narzekał na brak zainteresowania i ostatecznie przystał na ofertę przedstawioną mu przez Augsburg. Młody obrońca przeniósł się do niemieckiego zespołu na zasadzie półrocznego wypożyczenia. Pozostałe szczegóły transferu piłkarza zostały utajnione przez obie strony.
- Bundesliga to wspaniałe rozgrywki. Zauważyłem już to w trakcie swojego pobytu w Borussii Mönchengladbach. Dlatego cieszę się, że mogę teraz grać w Augsburgu. Moim celem jest rozegranie jak największej liczby meczów oraz pomoc w uzyskaniu odpowiedniej liczby punktów gwarantujących utrzymanie w lidze na koniec sezonu - powiedział Oxford.