Oba spotkania miały się odbyć na stadionie w Shenzhen. Powodem ich odwołania jest uraz mięśniowy największej gwiazdy saudyjskiego klubu Cristiano Ronaldo.
„Z przykrością ogłaszamy, że niestety z przyczyn niezależnych od Al-Nassr wydarzenie składające się z dwóch meczów zaplanowanych na 24 i 29 stycznia zostało przełożone na inny termin. Przybyliśmy do Shenzhen z wielkim szacunkiem dla chińskich kibiców piłki nożnej, a zwłaszcza fanów Ronaldo. Biorąc to pod uwagę, a także bliskie relacje między Królestwem Arabii Saudyjskiej a Chinami, jesteśmy gotowi ukończyć nasz obóz treningowy zgodnie z planem w Shenzhen. Ponadto uzgodniliśmy z organizatorami, że przełożone mecze odbędą się jak najszybciej” – czytamy w oświadczeniu saudyjskiego klubu.
Na wtorkowej konferencji prasowej głos zabrał także sam Cristiano Ronaldo, który przeprosił zawiedzionych kibiców.
- W futbolu na pewne rzeczy nie można mieć wpływu. Gram w piłkę nożną od 22 lat i nie miałem w karierze zbyt wielu kontuzji. Jest mi więc bardzo smutno, ponieważ Al-Nassr i ja przybyliśmy tu, aby cieszyć się tournée. Do Chin przyjeżdżam od sezonu 2003/2004, więc czuję się w nich jak w moim drugim domu. Wiem, że wam też jest smutno, szczególnie ludziom, którzy mnie uwielbiają, ale musimy spojrzeć na to z optymistycznej strony. Nie odwołaliśmy meczów, chcemy je przełożyć i wrócić tutaj w przyszłości.
Według wstępnych informacji 38-letni Portugalczyk może pauzować przez trzy tygodnie.
Nie wiadomo zatem, czy weźmie udział w towarzyskim turnieju Riyadh Season Cup, podczas którego Al-Nassr zmierzy się 1 lutego z Interem Miami i tydzień później z Al-Hilal.