Na początku maja Asano postanowił rozwiązać swoją umowę z Partizanem.
Wówczas gwiazda zespołu za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformowała o swojej decyzji kibiców. 26-latek wyjawił, że powodem tej decyzji jest duża zaległość finansowa wobec niego ze strony klubów.
Mimo że serbski klub upiera się, że zawodnik bezprawnie rozwiązał swój kontrakt, ten postanowił podpisać trzyletnią umowę z VfL Bochum.
Jeszcze w styczniu media informowały o potencjalnym transferze do jednego z klubów Bundesligi za kwotę pięciu milionów euro. Teraz Bochum wykorzystało okazję i zatrudniło uniwersalnego skrzydłowego, który w minionej kampanii zanotował 21 bramek oraz 10 asyst w 40 meczach.
28-krotny reprezentant Japonii przybył w 2016 roku do Europy do Arsenalu za cztery miliony euro. Jednak Asano nigdy nie zadebiutował w barwach „Kanonierów”, bowiem najpierw został wypożyczony na dwa lata do Stuttgartu, a następnie na rok do Hannoveru.
Dotychczas w Bundeslidze zanotował bramkę w 28 meczach.
W minionej kampanii Bochum wywalczyło pierwsze miejsce w drugiej Bundeslidze. Tym samym powraca do niemieckiej elity po 12 latach przerwy.
KACPER SASIAK