Rewolucji w drużynie ze stolicy Polski ciąg dalszy chciałoby się rzec. Najpierw klub przejął nowy i zarazem niezwykle ambitny właściciel, a następnie opuściło go ośmiu zawodników, robiąc tym samym miejsce dla nowych twarzy.
Dzięki temu nie tak dawno możliwe były wielkie powroty Adama Pazio i Łukasza Piątka. Zespół wzmocnili także Damian Mosiejko oraz Rafał Parobczyk. Na tym jednak nie koniec ruchów transferowych warszawiaków.
Klub występujący w III lidze (czwarty szczebel rozgrywek) właśnie potwierdził angaże Kacpra Górskiego i Tomasza Wełny, a więc dwójki defensorów, z których pierwszy do niedawna bronił barw KKS-u Kalisz, zaś drugi występował w Pogoni Siedlce.
– Polonia to bardzo ciekawy projekt budowany przez nowego właściciela klubu. Niewątpliwie był to jeden z głównych czynników, który przekonał mnie do dołączenia do drużyny. Również coraz częściej mówi się w kontekście naszego zespołu o awansie, co na pewno daje dużą motywację do treningów. Ja chciałbym przede wszystkim regularnie grać i mam nadzieję zostać tu na dłużej – stwierdził Górski.
Dla Wełny to powrót do ekipy, w której się wychował. 29-latek, mający na swoim koncie przygodę m.in. z cypryjskim Arisem Limassol, nie ukrywa radości z tego faktu.
– Wracam do domu, do regionu z którego pochodzę i do klubu w którym się wychowałem. Jeszcze w trakcie sezonu pojawiły się oferty z wyższych lig czy nawet z zagranicy, ale chciałem być częścią tego projektu, wywalczyć awans i uczestniczyć w odbudowie Polonii. Możemy stworzyć ciekawą drużynę i naprawdę nie mogę się już doczekać powrotu do gry na K6 – oznajmił.
Długoterminowym celem „Czarnych Koszul” jest powrót do Ekstraklasy i gra w Lidze Mistrzów.