Forma zespołu z Kolonii pozostawia w obecnym sezonie wiele do życzenia. Drużyna, która w poprzednich rozgrywkach zakwalifikowała się do Ligi Europy, teraz znajduje się na ostatnim miejscu w tabeli z zaledwie trzema punktami, a po 15 meczach nie ma na koncie ani jednego zwycięstwa. Klub długo zwlekał z podjęciem bardziej zdecydowanych działań, ale w końcu zdecydowano o rozstaniu z trenerem.
W oficjalnym komunikacie klubu napisano, że działacze z RheinEnergieStadion spotkali się z Peterem Stögerem i wspólnie dokładnie przeanalizowali sytuację, w której obecnie znajduje się drużyna. Po rozmowach strony doszły do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem będzie zerwanie kontraktu (ważnego do połowy 2020 roku) za porozumieniem stron. Z Köln pożegnał się również asystent trenera Manfred Schmid.
Następcą 51-latka został Stefan Ruthenbeck, ale będzie on pełnił tę funkcję jedynie tymczasowo. Dotychczasowy trener drużyny młodzieżowej poprowadzi pierwszy zespół do przerwy zimowej, która w przypadku „die Geißböcke” potrwa od 19 grudnia (ostatni mecz przeciwko Schalke w Pucharze Niemiec) do 14 stycznia przyszłego roku (spotkanie z Borussią Mönchengladbach). Do tego czasu poszukiwany będzie nominalny szkoleniowiec.
Sztab trenerski Ruthenbecka stworzą asystenci: Kevin McKenna oraz Markus Daun. Za wyszkolenie bramkarzy będzie odpowiadać Alexander Bade.
Stöger objął drużynę FC Köln w czerwcu 2013 roku. W rozmowie z klubowymi mediami przyznaje, że już przed meczem z Schalke wiedział, iż jego kontrakt zostanie rozwiązany. Zostało to ogłoszone dopiero teraz, ponieważ Kolonia nie chciała odwracać uwagi piłkarzy od spotkania.