Wraz z końcem tego sezonu karierę zakończył Jamie Carragher. Niepewna jest także przyszłość Sebastiána Coatesa i Martina Škrtela. Dlatego też jednym z głównych celów transferowych Liverpoolu jest porządny środkowy obrońca. Wśród potencjalnych kandydatów wymieniani byli m.in. Kolo Toure, Tiago Ilori, Toby Alderweireld czy Ashley Williams. Jednak to Grek znalazł się na szczycie listy życzeń Brendana Rodgersa, szkoleniowca „Czerwonych”.
Liverpool jest zdeterminowany w kwestii Papadopoulosa i przekonany, iż grecki stoper bardzo szybko zaaklimatyzowałby się do gry w Premier League. Piłkarzem interesują się także Manchester City, Chelsea i Atletico Madryt, dlatego też klub z Anfield Road chce szybko sfinalizować transfer Greka.
Głównymi atutami greckiego stopera są siła fizyczna i gra w powietrzu. Bardzo dobrze czuje się także z piłką przy nodze.
Papadopulos karierę zaczynał w lokalnej drużynie Svoronosie Katerinis, skąd przeniósł się w 2007 roku do Olympiakosu Pireus.
W Olympiakosie zadebiutował mając 15 lat, stał się tym samym najmłodszym zawodnikiem w historii greckiej ligi.
Dobra gra w klubie z Pireusu i młodzieżowej reprezentacji Grecji zaowocowała transferem. W 2010 roku stoper zmienił barwy klubowe, został sprzedany do Schalke za 2 miliony funtów.
Przez 3 lata spędzone na niemieckich boiskach Papadopulos zdążył wyrobić sobie renomę i jego akcje poszły w górę. Zeszłego lata do klubu z Gelsenkirchen wpłynęła oferta Zenitu St. Petersburg wynosząca 16 milionów funtów, została jednak odrzucona przez samego zawodnika.
Papadopulos do Liverpoolu?
Trwają intensywne poszukiwania środkowego obrońcy w Liverpoolu. Ostatnie wieści donoszą, że na Anfield może trafić grający w Schalke Kyriakos Papadopulos. „The Reds” gotowi są złożyć ofertę transferową w wysokości 12 milionów funtów.