Paulo Sousa zwietrzył okazję. Znów zamarzyła mu się praca selekcjonera

fot. FotoPyK
Norbert Bożejewicz
Źródło: RTP

Paulo Sousa znalazł się na powiększającej liście kandydatów do objęcia sterów nad reprezentacją Portugalii po odejściu Fernando Santosa.

Ekipa z Półwyspu Iberyjskiego marzyła o dotarciu do wielkiego finału Mistrzostw Świata, gdzie wielu kibicom liczyło do doprowadzenie do hitowego pojedynku Cristiano Ronaldo z Lionelem Messi.

Argentyna zrealizowała założony plan w przeciwieństwie do Portugalii, która na fazie ćwierćfinałowej uznała wyższość rewelacyjnego Maroka (0:1).

W ten sposób 37-letni gwiazdor stracił najprawdopodobniej ostatnią szansę na to, by zapisać się w historii futbolu jako zdobywca wszystkich najważniejszych piłkarskich trofeów.

Na dodatek Cristiano Ronaldo w dwóch ostatnich meczach reprezentacji pełnił funkcję rezerwowego u Fernando Santosa, co nie do końca przypadało do gustu wszystkim ekspertom, dziennikarzom oraz kibiców. W związku z tym spadła na niego spora fala krytyki po odpadnięciu z mundialu, co zwiastowało jego rozstanie z kadrą.

Krajowa federacja potwierdziła ten stan rzeczy w czwartkowe popołudnie, wydając stosowny komunikat o zakończeniu współpracy z doświadczonym trenerem.

W ten sposób rozpoczął się też medialny wyścig o typowanie jego następców.

Do tej pory najczęściej pojawiającymi się nazwiskami byli Rui Jorge (dotychczasowy opiekun zespołu U-21) oraz José Mourinho, który mógłby łączyć funkcję selekcjonera z byciem w dalszym ciągu szkoleniowcem Romy.

Dziennikarze nie zamykają się jednak tylko na tę dwójkę i wymienili do tej pory jeszcze takich kandydatów jak Paulo Fonseca (obecnie w Lille), Jorge Jesus (obecnie Fenerbahçe) czy... Paulo Sousa.

Były selekcjoner reprezentacji Polski rozgląda się za podjęciem nowego wyzwania od momentu zwolnienia go z Flamengo w czerwcu.

Od tego czasu nazwisko 52-latka przewijało się głównie w kontekście piłki klubowej, a w szczególności włoskiej Serie A.

A teraz w obliczu kończącego się mundialu oraz zmian w poszczególnych kadrach zwietrzył szansę na ewentualne objęcie sterów nad rodzimą drużyną narodową.

Sousa ma praktycznie nad wszystkim wymienionymi wyżej kandydatami przewagę w postaci bycia na bezrobociu, co oznacza, że federacja nie musi z nikim negocjować warunków odejścia danego trenera lub łączenia przez niego dwóch ról.

Więcej na temat: Paulo Sousa Trenerzy Portugalia

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Bayern Monachium może zapomnieć o jego zatrudnieniu. „Nic się nie zmieniło” Jens Gustafsson wziął gracza Pogoni Szczecin na „poważne rozmowy”. „Musi lepiej reagować” Finał Pucharu Polski: Składy na Pogoń Szczecin - Wisła Kraków [OFICJALNIE] Na to czekał Xavi. FC Barcelona o krok od wyczekiwanego transferu Sensacyjny transfer Roberta Lewandowskiego?! Polak na szczycie listy życzeń 14-letni cel Manchesteru City z bezprecedensową umową. Pozostało wydanie komunikatu Legia Warszawa nie wydała zgody na występ wypożyczonego bramkarza w bezpośrednim meczu

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy