Dwudziestolatek został sprowadzony wtedy, gdy „Nafciarze” występowali jeszcze w najwyższej klasie rozgrywkowej. Po spadku zaczął grać regularnie.
W dwunastu spotkaniach I ligi prawoskrzydłowemu udało się zdobyć bramkę i zanotować trzy asysty. Nie ma szans na skorzystanie z opcji wykupu, gdyż ustalona kwota nie odpowiada obecnym realiom.
Jak podaje Weszlo.com, Wisła Płock pracuje nad zatrzymaniem Pawła Chrupałły, jednak za zdecydowanie niższą sumę. Chętnych jest znacznie więcej.
Według powyższego źródła zainteresowanie wykazują inni przedstawiciele I ligi, są też zapytania z Ekstraklasy.
Rosenborg jest otwarty na definitywne rozstanie, więc wydaje się, że w styczniu Polak wróci do ojczyzny. Wciąż najbardziej prawdopodobny jest przyjazd do Płocka, lecz możemy spodziewać się niespodzianki.
Chrupałła z racji korzeni posiada norweski paszport. W kadrze Norwegii U-18 uzbierał dwa występy, ale już w sekcji do lat 20 reprezentował Polskę. Jako że nie doszło do jego debiutu w oficjalnym meczu na seniorskim poziomie, zmiana decyzji jest nadal możliwa.
***
Trwają rozmowy w sprawie nowego transferu Krzysztofa Kamińskiego