„Sky Sports” podaje, że reprezentant Francji udał się już w podróż na testy medyczne, poprzedzające finalizację jego transferu. West Ham zaakceptował ofertę w wysokości 25 milionów funtów, mimo że wcześniej deklarował swe oczekiwania na 30 milionów funtów.
29-latek ustalił także warunki 4,5-letniej umowy z nowym pracodawcą. Zapewni mu ona roczne zarobki na poziomie 7 milionów euro rocznie.
Tym samym dobiega końca długa styczniowa saga, która rozpoczęła się od buntu ofensywnego pomocnika. Gdy „OM” wyraziło zainteresowanie jego powrotem, piłkarz natychmiast zaczął naciskać na Anglików, by pozwolili mu na odejście. Ostatnio odmówił nawet gry w U-23.
Payet w Marsylii grał w latach 2013-2015. Odszedł, ponieważ klub przeżywał wówczas poważny kryzys finansowy i potrzebował pieniędzy. Niedawno jednak doszło do zmiany właściciela, przez co na Stade Vélodrome rozpoczęto projekt odbudowy dawnej renomy.
Francuzi finalizując transakcję poprawią swój własny transferowy rekord. Dotychczas najwięcej w historii wydano na Lucho Gonzaleza - 19 milionów euro.