„Czerwone Diabły” w letnim okienku transferowym w ostatniej chwili sprowadzili do siebie Marouane’a Fellainiego za 27 milionów funtów z Evertonu. Byli blisko zakontraktowania Andera Herrery i Fábio Coentrão, jednak Belg okazał się jedynym transferem mistrzów Anglii.
Mike Phelan uważa, że jeśli sytuacja byłaby inna, to z Manchesterem United kontrakt podpisałby piłkarz najwyższego kalibru.
- Jeżeli sir Alex oraz David Gill dalej byliby na swoich poprzednich stanowiskach... Nie chcę wymieniać nazwiska, ale do klubu dołączyłby bezwzględnie jeden z najlepszych zawodników świata. To był temat, o którym „Boss” często mówił. Właściciele też o tym wiedzieli i wyrażali pełne poparcie – powiedział Phelan.
- Do tego opisu pasuje bardzo mało zawodników. Myślę, że doskonale wiecie o kim mówię. Nie uważaliśmy, że potrzebna jest czystka w kadrze. Dlatego sir Alex chciał sprowadzić tylko jednego, topowego zawodnika – zdradził były asystent szkockiego menedżera.
Dwoma największymi transferami Premier League tego lata były przejścia Garetha Bale’a z Tottenhamu do Realu Madryt za 85 milionów funtów, oraz Mesuta Özila z ekipy „Królewskich” do Arsenalu za 50 milionów euro.