Drużyna prowadzona przez Aleksandara Vukovicia zakończyła pierwszą część zmagań w środku stawki zespołów walczących o mistrzostwo Polski. Zapewne mogłaby znajdować się nieco bliżej czołówki, gdyby posiadała w swoich strukturach skutecznego napastnika.
Dobitnie pokazuje to fakt, że obecnie najwięcej bramek na swoim koncie ma... defensywny pomocnik - Patryk Dziczek.
Dlatego też Piast Gliwice rozgląda się na rynku za wzmocnieniem formacji ofensywnej.
Szymon Janczyk z Weszlo.com uważa, że klub obrał na tym polu na cel Bamidele Isę Yusufa z Estoril Praia.
Nominalny skrzydłowy, radzący sobie także dobrze jako ofensywny pomocnik lub środkowy napastnik, trafił latem 2022 roku do portugalskiego zespołu po dobrym okresie spędzonym w Spartaku Trnawa.
Od tego czasu nie odnalazł się w portugalskich rozgrywkach i z chęcią zmieniłby otoczenie, żeby powrócić do regularnych występów.
Z kolei ekipa z elity ligi z Półwyspu Iberyjskiego pragnęłaby odzyskać część z zainwestowanych 500 tysięcy euro w sprowadzenie popularnego Dele.
22-letni skrzydłowy pojawił się w trwających zmaganiach tylko na... minutę wygranego spotkania pierwszej rundy Pucharu Ligi z Paços Ferreira.
Jego łączny dorobek w Estoril Praia zamyka się na bramce w dziewięciu grach.