Piekarski zdradził możliwy kierunek transferu Rybusa: Turcja, Stambuł

Piotr Przyborowski
Źródło: Kanał Sportowy / Weszło

Mariusz Piekarski na antenie Kanału Sportowego przyznał, że Maciej Rybus może latem odejść do jednego z tureckich klubów.

Menadżer reprezentanta Polski był gościem poniedziałkowej „Misji Futbol”. W programie odpowiadał m.in. na pytania dotyczące ewentualnego dogrania sezonu przez 30-latka w Lokomotiwie Moskwa. Jego kontrakt ze stołecznym klubem według umowy wygasa bowiem wraz z końcem czerwca.

- Nie wiem tego osobiście, ale wydaje mi się, że będzie grał do końca. W umowie ma zapisane pewnego rodzaju bonusy. W przypadku Maćka raczej nie będzie problemu, jeśli miałby grać do 20 lipca. Dużo jest pytań, a mało jest odpowiedzi - takie czasy - przyznał agent piłkarza, cytowany również przez portal Weszło.

Piekarski przyznał jednak, że już teraz poważnie myśli o przyszłości swojego klienta. Lewy defensor, który jest pewnym punktem rosyjskiego zespołu, latem może zmienić bowiem nie tylko klub, ale też i ligę.

- Byłem na spotkaniu w jednym klubie europejskim, bardzo dobrym klubie europejskim. Byliśmy nawet wstępnie dogadani, ale wsadziliśmy na razie ten temat do zamrażarki z wiadomych powodów - wyjawił. Na pytanie, w jakim kraju miały miejsce owe negocjacje, Piekarski szczerze przyznał: - Turcja. Klub ze Stambułu.

Rybus w obecnym sezonie rozegrał w sumie dla Lokomotiwu 21 meczów, w których zanotował cztery asysty. W stolicy Rosji występuje od lipca 2017 roku, kiedy trafił tam z Olympique Lyon.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Legia Warszawa postawi na głośny, ale potrzebny powrót?! Fenomelna forma 90 milionów euro plus zawodnik. Hitowa oferta za Victora Osimhena Transfery - Relacja na żywo [05/05/2024] Carlo Ancelotti skradł show. Tak świętował mistrzostwo Realu Madryt [WIDEO] Joan Laporta wpadł w szał po meczu z Gironą. „Tak nie może być!” [WIDEO] „Załatwił” Realowi Madryt mistrzostwo, latem zaliczy głośny powrót?! „Królewscy” wiedzieli, co robią GKS Katowice się zabawił. 8:0 na zapleczu Ekstraklasy [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy