Reprezentant Polski udanie rozpoczął rywalizację przeciwko holenderskiej drużynie i jeszcze w pierwszej połowie w wyraźny sposób wpłynął na osiągnięcie korzystnego wyniku dla Napoli poprzez wpisanie się na listę strzelców tuż przed zejściem do szatni na przerwę.
Po jej zakończeniu nie pojawił się już na boisku. W tej sytuacji można było zakładać dwa scenariusze. Pierwszy odnoszący się do oszczędzania lidera zespołu przez trenera Luciano Spallettiego i drugi dotyczący nabawienia się kontuzji przez pomocnika.
Niestety ekipa ze Stadio Diego Armando Maradony stosunkowo szybko potwierdziła tę mniej korzystną dla nas wersję o urazie 28-letniego zawodnika.
Z wydanego komunikatu dowiadujemy się, że Piotr Zieliński doznał urazu prawej łydki. W najbliższym czasie powinien przejść dokładniejsze badania w celu określenia okresu jego rekonwalescencji.
Na Półwyspie Apenińskim panuje jednak duże przekonanie, że kontuzja reprezentanta Polski nie jest poważna, ale zabraknie go najprawdopodobniej w kadrze Napoli na ligowe starcie z beniaminkiem - Cremonese (9 października o godzinie 18:00). Powinien za to być gotowy w stu procentach do rewanżowej rywalizacji z Ajaksem Amsterdam (12 października o godzinie 18:45).
Ofensywny pomocnik zdobył cztery bramki i zanotował pięć asyst w jedenastu występach w tym sezonie.