Po porażce z Juventusem (1-2) w zaległej kolejce ligi włoskiej, jasne stało się, że sytuacja Napoli w kontekście awansu do przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów, bardzo się skomplikowała.
W tej chwili zespół prowadzony przez Gennaro Gattuso plasuje się w ligowej tabeli na piątym miejscu. Do czwartej Atalanty traci dwa punkty.
Brak promocji na grę w tych elitarnych rozgrywkach może poskutkować letnim wietrzeniem szansy. Celem prezydenta klubu Aurelio De Laurentiisa jest zmniejszenie nakładu finansowego na pensje zawodników pierwszego zespołu.
Z tego powodu, z klubem mogą pożegnać się gracze, którzy w ostatnich latach stanowili o sile ekipy ze Stadio San Paolo. W tym miejscu wymienia się przede wszystkim dwóch piłkarzy, którym 30 czerwca 2022 roku kończą się kontrakty, a więc Driesa Mertensa oraz Lorenzo Insigne.
Jeśli Belg i Włoch nie przystaną na zdecydowanie niższe zarobki, prawdopodobnie poszukają dla siebie pracodawcy już w lipcu.
Zresztą cięcia kosztów tyczą się nie tylko wspomnianej dwójki. Podobna sytuacja może spotkać też Fabiána Ruiza oraz Piotra Zielińskiego. W przypadku tego pierwszego, zainteresowanie nim przejawiają przedstawiciele LaLigi. Polaka chcą z kolei zespoły Premier League.
Do ruchów kadrowych może dojść już wkrótce, ale Aurelio De Laurentiis stawia jeden, oczywisty warunek. Oferty potencjalnych nabywców muszą być zgodne z jego oczekiwaniami.
W przeszłości producent filmowy niejednokrotnie dał się poznać jako niezwykle twardy negocjator. Wydaje się zatem, że i w lipcu ewentualni chętni nie mają co liczyć na taryfę ulgową.