130-krotny reprezentant Niemiec jest kibicem Górnika i w przeszłości parokrotnie dawał do zrozumienia, że na koniec kariery chciałby do niego trafić. W środę „Przegląd Sportowy” poinformował, że strony rozpoczęły rozmowy w sprawie zimowego transferu. Podolski, obecnie piłkarz Vissel Kobe, wraz z końcem stycznia stanie się wolnym zawodnikiem.
Jak skomentował sprawę Czernik?
- Nie potwierdzam, nie zaprzeczam. Mogę tylko powiedzieć, że z Łukaszem znamy się od 15 lat. Jesteśmy kolegami i cały czas jesteśmy w stałym kontakcie. Często piszemy do siebie. Teraz też. A o czym? Tego nie zdradzę.
- Warunki finansowe? Nie wyobrażam sobie, żebyśmy się nie dogadali. Znam Łukasza bardzo dobrze i wiem, że finanse nie będą dla niego najważniejsze - przyznał na łamach Sport.pl działacz zajmującego aktualnie dwunaste miejsce w ekstraklasowej tabeli Górnika.
Przenosiny 34-letniego Podolskiego do Polski byłyby największym transferowym hitem w historii Ekstraklasy. Napastnik ma na koncie występy w 1.FC Köln, Bayernie, Arsenalu. Interze oraz Galatasaray. W 2014 roku został mistrzem świata, a w sumie sięgnął z reprezentacją Niemiec po pięć medali wielkich imprez.