Niemieckie media już wcześniej informowały, że działacze
klubu z Monachium są gotowi pożegnać się z kilkoma piłkarzami.
Jednego z nich - Arturo Vidala - nie ma już w Bayernie. Chilijczyk
przeniósł się do Barcelony. Zostali jednak inni. Jak przyznał
prezydent mistrza Niemiec, Uli Hoeneß, z zespołem cały czas mogą
się pożegnać Jérôme Boateng oraz Sebastian Rudy.
-
Sebastian jest dobrym, charakternym zawodnikiem. Ostatnio rozmawiał
z Hasanem Salihamidžiciem (dyrektor sportowy Bayernu - red.) i
otrzymał pozwolenie na negocjacje z innymi klubami. 15 milionów
euro? Taka oferta z pewnością nie wystarczy - powiedział działacz.
O podpis 28-letniego defensywnego pomocnika rywalizowali do tej pory
działacze innych niemieckich klubów: RB Lipsk oraz Schalke 04.
-
Boateng powiedział nam, że chce zmienić klubowe barwy. PSG? Jeśli
otrzymamy odpowiednią ofertę, dojdziemy do porozumienia. Jeśli nie
- będziemy szczęśliwi, że z nami zostaje - dodał Hoeneß,
oceniając szanse na transfer 29-letniego stopera na 50 do 50.
W
tym miejscu warto jednak dodać, że ostatnio PSG pozyskało już
innego stopera, Thilo Kehrera. Schalke 04 otrzymało za 21-latka aż
37 milionów euro.
Wszystko ma rozstrzygnąć się w przyszłym
tygodniu.
POTWIERDZONE: Dwóch zawodników może odejść z Bayernu
Z Bayernem tego lata może pożegnać się jeszcze dwóch zawodników.