Już za kilka dni pierwszy gwizdek Mistrzostw Świata w Katarze. Te rozpoczną się w niedzielę od rywalizacji Kataru z Ekwadorem. Wielu zadaje sobie pytanie na temat dyspozycji drużyny gospodarzy.
Najbliższy mundial będzie szczególny, bo być może to ostatni tego typu turniej, w którym udział wezmą gwiazdy obecnej generacji piłkarskiej, czyli Cristiano Ronaldo oraz Lionel Messi.
Piłka nożna to jednak nie tylko zawodnicy, ale też cała otoczka, a w tym komentatorzy. Od wielu lat za tego typu oprawę odpowiadał Dariusz Szpakowski.
71-latek uda się również i do Kataru w roli przedstawiciela Telewizji Polskiej. Legenda już teraz zapowiada jednak, że to jego ostatnie Mistrzostwa Świata w niezwykle bogatej karierze.
- Mogę powiedzieć, że to będzie mój ostatni mundial. Ancelotti mówi, że jest jeszcze za młody na pracę z jakąś reprezentacją, ale ja o sobie tego nie powiem. Myślę, że to odpowiednia pora, by weszło młode i zdolne pokolenie, które da nam entuzjazm i wiarę w to, że poprowadzi Polaków do sukcesu - powiedział.
Dariusz Szpakowski karierę rozpoczynał w radiu, by następnie trafić do telewizji. Do TVP przeniósł się w 1983 roku i od tamtej pory po dziewięć razy komentował Mistrzostwa Świata i Mistrzostwa Europy. Najbliższy mundial będzie zatem dla niego jubileuszowy, bo dziesiąty.
71-latek, charakteryzujący się między innymi oryginalną barwą głosu, wielokrotnie komentował też Igrzyska Olimpijskie.