Przyszłość utalentowanego Francuza wciąż stoi pod dużym znakiem zapytania. Napastnik zwleka z przedłużeniem umowy i choć obecna obowiązuje do lata 2022 roku, PSG obawia się, iż z czasem na klubie będzie spoczywać coraz większa presja. Real Madryt niespecjalnie kryje się ze swoimi planami pozyskania 20-latka, a według mediów, w grę mogą wchodzić kwoty w wysokości nawet 300-400 milionów euro.
Paryżanie na razie twardo obstają przy swoim i nie chcą oddawać ulubieńca kibiców. Zidane zasiał jednak spore ziarnko niepewności jedną ze swoich ostatnich wypowiedzi.
- To piłkarz zdecyduje o swojej przyszłości. Na ten moment gra w PSG. W przyszłości? Zobaczymy, ale zawsze mówił, że marzy o tym, by pewnego dnia zagrać dla Realu Madryt - powiedział szkoleniowiec „Los Blancos”.
Takie słowa wyraźnie nie spodobały się Leonardo. Dyrektor mistrzów Francji postanowił zabrać głos i odpowiedzieć szkoleniowcowi rywali.
- Zidane o Mbappé? To irytujące - stwierdził Brazylijczyk, cytowany przez dziennik „Marca”.
- To nie jest odpowiedni czas, żeby dyskutować o marzeniach i im podobnych rzeczach. To musi przystopować. Mbappé jest dla nas bardzo ważny, dlatego powinni sobie odpuścić rozpraszanie go.