Kiedy paryżanie po raz pierwszy zgłosili się po Słowaka, był on dosyć sceptycznie nastawiony do pomysłu przeprowadzki na Parc des Princes. 27-latek i jego rodzina są bardzo przywiązani do Mediolanu, dlatego piłkarz musiał wszystko przemyśleć.
Stoper skontaktował się z Achrafem Hakimim i po rozmowie doszedł do wniosku, że jest w stanie wyobrazić sobie pobyt we Francji. To wówczas rozmowy między stronami weszły na wyższy poziom.
„Nerazzurri” wstępnie oczekiwali 80 milionów euro, lecz po „tak” swojego zawodnika zaczęli współpracować z Paris Saint-Germain nad wypracowaniem porozumienia. Dziś kluby są bliżej dobicia targu przy kwocie bliższej 70 milionów.
Jak się jednak okazuje, plany mistrza Francji mogą legnąć w gruzach. Inter został poinformowany, że defensor znajduje się także na liście życzeń Chelsea.
Sprawa jest o tyle skomplikowana, że przed kilkoma dniami „The Blues” mocno poszli na rękę Włochom w kwestii wypożyczenia Romelu Lukaku. Teraz wypadałoby się im odwdzięczyć.
Na razie do negocjacji transferowych daleka droga, jednak gdy już Anglicy je rozpoczną, zwycięzcy Ligue 1 może być trudno konkurować z londyńczykami.
Sky Sport Italia podaje, że w tej sytuacji prawdopodobne jest przyśpieszenie działań ze strony PSG.
Milan Škriniar jak dotąd w ekipie ze Stadio Giuseppe Meazza uzbierał 215 występów i wygrał z nią Serie A, Puchar oraz Superpuchar Włoch.