W czwartkowe popołudnie wydawało się, że poznamy już pełną grupę zespołów, które wezmą udział w wiosennych meczach ćwierćfinałowych w ramach Pucharu Polski. Rasistowskie ekscesy, do których doszło do przy okazji starcia Sandecji Nowy Sącz i Śląska Wrocław, powodują, że trzeba jeszcze trochę zaczekać.
Decyzja co do tego spotkania ma zapaść dopiero 17 listopada na posiedzeniu Komisji Dyscyplinarnej Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Jeśli ewentualnie „Wojskowi” zostaną wydaleni z rozgrywek, to w następnej fazie znajdą się raptem dwaj przedstawiciele Ekstraklasy, czyli Legia Warszawa oraz Raków Częstochowa.
Poza nimi dalej grają zespoły z niższych szczebli rozgrywkowych. W tym miejscu warto wymienić pierwszoligowy Górnik Łęczna oraz drugoligowe zespoły: Motor Lublin, KKS Kalisz i Pogoń Siedlce oraz trzecioligowego rodzynka: Lechię Zielona Góra.
Ostatnia z tych ekip sprawiła prawdopodobnie największą niespodziankę, bo wcześniej wyeliminowała Jagiellonię Białystok, z kolei w czwartek uporała się z Radomiakiem Radom.
Pary ćwierćfinałowe poznamy odpowiedzi się w momencie, gdy... reprezentacja Polski odpadnie z Mistrzostw Świata w Katarze. Miejmy nadzieję zatem, że poczekamy na nie jak najdłużej.
Lista ćwierćfinalistów Pucharu Polski:
Raków Częstochowa,
Legia Warszawa,
Górnik Łęczna,
Motor Lublin,
KKS Kalisz,
Pogoń Siedlce,
Lechia Zielona Góra,
Sandecja Nowy Sącz/Śląsk Wrocław.