Stratos Svarnas przeniósł się do Polski przed rozpoczęciem sezonu na zasadzie wypożyczenia z AEK-u Ateny. Grecki środkowy obrońca szybko wywalczył miejsce w podstawowym składzie Rakowa Częstochowa i stał się mocnym punktem zespołu. Do pewnej gry w defensywie dokłada swoje w ofensywie. W 18 dotychczasowych występach w Ekstraklasie zanotował trzy trafienia i cztery asysty.
O tym, że Raków jest zdecydowany na wykupienie 25-letniego piłkarza, greckie media informowały już w listopadzie. Opcja ma opiewać na 800 tysięcy euro i być ważna do końca kwietnia.
Jak skomentował to Robert Graf?
- Ten termin jest trochę dłuższy niż przełom marca i kwietnia, natomiast wydaje się, że jest to już czysta formalność. (...) Nie będę mówił, jaka jest dokładnie kwota i potwierdzał, że chodzi o 800 tysięcy euro, bo to jest tajemnica umowy między klubami, natomiast mogę potwierdzić, że na pewno skorzystamy z ustalonej wcześniej opcji wykupu - przyznał dyrektor sportowy Rakowa w rozmowie z Weszlo.com (całość TUTAJ)
Jeśli transakcja faktycznie zakręci się wokół 800 tysięcy, będzie to jeden z największych lub największy transfer w historii częstochowskiego klubu. Za podobne pieniądze trafił do niego Deian Sorescu, chociaż w mediach pojawiały się różne wersje dotyczące kwoty jego przenosin do naszego kraju. Wszystko wskazuje na to, że kosztował 700 tysięcy euro podstawy plus bonusy.
***
Raków Częstochowa zrezygnował z transferu skrzydłowego [POTWIERDZONE]